Wybiegłem z jaskini o poranku . O! Tak te rześkie powietrze ! Czułem się jak nowo narodzony . Po chwili dołączyła do mnie Kika .
- Piękny poranek - wycedziłem .
- Tak, bardzo ładny - przytaknęła .
Od jakiegoś czasu zastanawiałem się czy zadać Kice jedno ale to bardzo ważne pytanie . Ale nie wiem , co ona na to . Ale spróbuje .
- Kika ... Uważasz , że byłbym dobrym ojcem ?
Kika ? Tak , wiesz na co czekam :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz