Leżałam w grocie.Niedawno byłam w ciąży,a dziś mam już rodzić!
-Westchnięcie to nic nowego.-Zaśmiałam się.
Poczułam ogromny ból.Zemdlałam.
....
Obudziłam się.Spojrzałam na psa,obok mnie.Był to Bolto.Przytuliłam go.Spojrzałam na szczeniaczki.A raczej...szczeniaka.
-Jest wspaniały! Jak go nazwiemy?
-Najlepiej jakby nazywał się Przywódca....Lider!
Bolto przytulił mnie.
Bolto?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz