Zarumieniłam się.Podziękowałam psu i poszłam na polowanie.Musiałam wybrać między Sakanem a Dingiem,bo to teraz jest ważne.Myślę że wolę być z Dingiem,a Sakan może sobie być z Madame.Choć,co jeśli ona zabierze mi Dinga? Westchnęłam.
-O,cześć Madame,co tam?
-Nic,Dingo chciał Cię zawołać.
Pobiegłam do Dinga.Gdy podeszłam do niego,zauważyłam smutno spoglądającego Sakana.
Sakan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz